Rio de Janeiro - nic dodać nic ująć

      Jak dziś pamiętam jedną z pierwszych uwag jaką dostałem w dzienniku jeszcze w szkole podstawowej. "Kwiatkowski nie przestaje się śmiać i nie reaguje na upomnienia". Skąd taka uwaga? Otóż. Siedzimy na jakichś zajęciach. Gram z kolegą w państwa miasta. Wypada literka "r". Odczytujemy swoje miasta i kolega mówi - Rio Demenażejro. Wpadłem w dziki śmiech, którego nie mogłem powstrzymać.
"Kwiatkowski uspokój się" - mówi nauczycielka.
"Nie mogę" - odpowiadam.
"A to niby dlaczego?" - podniesionym tonem odpowiada nauczycielka.
"Bo siedzę z idiotą!" - rzucam bez zastanowienia.
Takim oto sposobem załapałem na prestiżową wzmiankę w dzienniku. Tą krótką anegdotą chciałem wam tylko pokazać co kojarzyłem kiedyś na hasło Rio de Janeiro. Teraz to się zmieniło. Mam swoje własne wspomnienia z Rio! I nikt mi ich nie odbierze. Wspomnienia z miasta, które chyba każda osoba, chciałaby chociaż raz zobaczyć na własne oczy. Czas na gorące Rio de Janeiro!

Jedno miejsce a dwa spektakle - IGUAZU!

      Choćby nie wiem jak pięknych słów użyć i ilu przymiotników najwyższego stopnia by nie zastosować, to nie oddadzą one piękna tego miejsca. Jeszcze przed wyjazdem wiedziałem, że odwiedziny tam pozostaną w mej pamięci do końca życia. Natura stworzyła coś niebywałego. Coś czego nie potrafię porównać z niczym innym co do tej pory widziałem. 
Wodospady Iguazu - bo o nich mowa - można zobaczyć z dwóch stron. Brazylijskiej i argentyńskiej. Różnią się one od siebie. Porównałbym to do kapitalnego spektaklu. Z tą różnicą, że w jednym z nich jesteś widzem a w drugim trochę uczestnikiem. Zobaczyć warto oba. Przeznaczyć na to wypada przynajmniej 1,5 dnia. Tyle też zajęło to mi.

Pustynia Atacama w Chile - jedno z najsuchszych miejsc na Ziemi

      Są takie miejsca na naszej planecie, gdzie od setek lat nie spadł deszcz. Nawet El-Nino nie zdołał go przynieść. Te miejsca można znaleźć na pustyni Atacama - jednej z najsuchszych na ziemi. Bogactwo minerałów tam występujących nadaje jej niezwykłych kolorów. Różni się ona od tej Saharyjskiej. Jest kamienisto-piaszczysta. Otoczenie wulkanów i innych gór dodaje magii całemu krajobrazowi tego regionu.